No to pierwszy wpis. Długo się już zanosiłem z napisaniem czegokolwiek. Za długo. Może w ten sposób trochę mi ulży moja frustracja. Po co mam wychodzić na ulicę i bić biednych ludzi, kopać bezpańskie psy, malować na przystankach i demolować śmietniki, skoro mogę pisać? A czy mi to wyjdzie, zależy od Ciebie.
Szybkie "bajografi" moja:
Wieczny student (idę na rekord: ósmy rok jeden kierunek), od 7 lat barman w jednej z tzw stolic regionu. I tyle na razie.
Orientacja? Kto wie, sam się nie zorientowałem jeszcze. Ale w biegach terenowych zawsze byłem dobry. No dobra, 100 % hetero.
Stosunek do życia? Stosunkowo dobry. Chyba po prostu LUBIĘ TO.
Czy jestem dobry w tym co robię? Chyba tak. Tak mi mówią.
A.... Robię zdjęcia. Dobre zdjęcia. To też lubię.
Więcej pytań?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz